----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

niedziela, 22 września 2013

Sezon 2012/13: Polonia Bytom - ŁKS 1:1.

W meczu 12. kolejki rozgrywek I ligi piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego zremisowali na stadionie w Bytomiu z zespołem Polonii 1:1.

Sobotnie spotkanie pomiędzy bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie rozpoczęło się obiecująco. Oba zespoły od samego początku ambitnie atakowały, starając się szybko strzelić otwierającą bramkę. Pierwszą groźną akcję stworzyli gracze Polonii po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, ale kolejne minuty należały do ełkaesiaków. Potężny strzał Adriana Jurkowskiego minimalnie minął bramkę strzeżoną przez Mateusza Mikę, chwilę później w dogodnej pozycji główkować próbował Artur Gieraga. Po około 20 minutach gry kilka groźnych okazji stworzyli sobie poloniści – śmiałe poczynania Kamila Banasia, Pawła Alancewicza oraz Kamila Białkowskiego stopował jednak niezawodny „Bodzio W”, w porę zażegnując niebezpieczeństwo starty bramki. Mecz toczony był w dość szybkim tempie, obie drużyny grał otwarty futbol, tworząc niezłe widowisko, które podobało się kibicom. Jedynym mankamentem była kiepska widoczność – stadion spowijała mgła – oraz brak goli. Bezbramkowy remis utrzymywał się jednak tylko przez pierwsze pół godziny gry.

W 32. minucie ełkaesiacy wyszli na prowadzenie. Można powiedzieć, że gol na 1:0 był zasługą obu grających w drużynie ŁKS-u Kaczmarków. Najpierw Paweł huknął z całej siły, lecz piłka odbiła się od poprzeczki. W tej sytuacji czujność i trzeźwość umysłu zachował Konrad, którego dobitka w krótki róg nie dała szans Milikowi.

Do końca pierwszej połowy zespół Polonii dążył do wyrównania, podczas gdy ełkaesiacy nieco cofnięci skupiali się na oddalaniu zagrożenia od własnej bramki. Bytomianom brakowało jednak dokładności, przez co na przerwę schodzili przegrywając jedną bramką.

Początek drugiej odsłony spotkania, podobnie jak końcówka pierwszej, należał do gospodarzy. W dogodnych sytuacjach mylili się jednak Paweł Gamla oraz Tomasz Górkiewicz i wyrównanie wciąż nie następowało. Po około kwadransie gry w drugiej połowie znowu śmielej zaczęli atakować goście. O krok od podwyższenia prowadzenia był w 57. minucie Konrad Kaczmarek, który główkował minimalnie niecelnie, a w 62. minucie do pustej bramki (po ograniu wychodzącego na przedpole Milika) nie zdołał skierować piłki Paweł Kaczmarek.

Niestety łodzianie nie potrafili „dowieźć” korzystnego rezultatu do końcowego gwizdka arbitra. Moment dekoncentracji z 82. minuty wykorzystał Alancewicz, który płasko uderzył z dystansu. Wyparło zdołał odbić piłkę, jednak wobec natychmiastowej „poprawki” Półkarza był już bezsilny.

Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Co prawda z przebiegu spotkania bramkowy remis jest jak najbardziej sprawiedliwym rozstrzygnięciem, jednak nie zadowala żadnej ze stron. Piłkarze ŁKS-u nie wykorzystali szansy na odniesienie drugiego w sezonie zwycięstwa, które miało stać się początkiem marszu w górę tabeli. Kolejną szansę „Rycerze Wiosny” będą mieli 21. października – tego dnia podejmą na własnym boisku Sandecję Nowy Sącz.


13 października 2012, 19:45 - Bytom


          
         Polonia Bytom              

Polonia Bytom - ŁKS Łódź 1:1 
Płókarz 82'                                     Kaczmarek 32'


Polonia: Mika, Górkiewicz, Kulpaka, Broniewicz, Michalak, Kamil Banaś (70' Płókarz), Alancewicz, Gamla (78' Pietrycha), Kaczor (61' Krzemień), Szkatuła, Białkowski


ŁKS: Wyparło, Pawlak, Gieraga, Barsukov, Jurkowski, Kaczmarek (83' Kubicki), Cyzio (73' Żółtowski), Sasin, Kaczmarek, Stąporski (89' Kita), Więzik

Sędzia: Szymon Lizak (Poznań)

Żółte kartki: Broniewicz - Pawlak, Barsukov

Widzów: 1328.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz