----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

niedziela, 12 kwietnia 2015

III Liga: Pilica Białobrzegi - ŁKS 2:1.


Ligowe spotkanie ŁKS Łódź
Piłkarze ŁKS Łódź wiosną na wyjeździe jeszcze nie wygrali. Tym razem musieli uznać wyższość Pilicy Białobrzegi, która wygrała 2:1.

ŁKS jechał do Białobrzegów, by przerwać trwającą od 13 kolejek serię meczów Pilicy bez porażki i odnieść pierwsze wiosenne zwycięstwo na wyjeździe. Dokonać do tego miała ta sama jedenastka, która ostatnio pokonała Start Otwock. Trener Marek Chojnacki już po 20 minutach mógł żałować, że nie zdecydował się na zmiany.

Co prawda pierwszą dobrą okazję miał Dawid Sarafiński, ale w następnej akcji gola zdobyli gospodarze. Błąd obrony łodzian wykorzystał Zbigniew Obłuski, który wbiegł między łódzkich obrońców, wyszedł na czystą pozycję i nie dał szans Michałowi Kołbie. To był jego dziesiąty gol w sezonie Obłuskiego i czwarty wiosną. W 17. min doszło do kuriozalnej sytuacji, bo po centrze rywali piłkę z pola karnego próbował wybijać Robert Sierant. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że ta została w polu karnym, a gdy Sierant ponownie próbował wybić piłkę... ta trafiła go w rękę. Sędzia podyktował więc rzut karny, którego na gola zamienił Arkadiusz Oziewicz.

ŁKS próbował gonić wynik, jednak ani strzał Artura Golańskiego, ani dwukrotne próby Rodrigo nic nie dały. W drugiej połowie z boiska zszedł Sierant, którego na środku obrony zastąpił Arkadiusz Ślęzak. Za Sieranta na boisku pojawił się za to Adam Patora, który wzmocnił atak. Ełkaesiacy zaczęli grać lepiej i niewiele brakowało, by na początku drugiej połowy zdobyli kontaktowego gola. Patora główkował jednak nad poprzeczką. Dwie minuty później cudowne dośrodkowanie Cupriaka zmarnował Patora, który stojąc metr od bramki, dał się uprzedzić obrońcy. Po chwili szczęścia próbował Cupriak, ale też był nieskuteczny.

Dopiero w 86. min po krótko rozegranym rzucie rożnym piłka trafiła do Kowalskiego, a ten wrzucił ją w pole karne, gdzie skuteczną główką popisał się Patora. Co ciekawe, był to czwarty z rzędu gol łodzian zdobyty po główce. ŁKS mocno przycisnął i wydawało się, że remis jest w jego zasięgu. W 89. min Przemysław Rózycki mógł zdobyć bramkę na 2:2, ale jego uderzenie bramkarz Pilicy sparował na rzut rożny.

Na mecz przyjechało ponad 100 kibiców z Łodzi. Na stadion weszli dopiero po pół godziny gry. Po spotkaniu piłkarze ŁKS poszli podziękować fanom za wsparcie, bo pomimo niekorzystnego wyniku wspierali swoją drużynę przez cały czas.


 

         III Liga 11 kwietnia 2015, 16:30 - Białobrzegi


                                
Pilica Białobrzegi - ŁKS Łódź 2:1 (2:0)
Obłuski (13.)                                          Patora (86.)
Oziewicz (18. k.)


ŁKS: Kołba - Zimoń, Sierant (46. Patora), Salski - Sarafińki (80. Różycki), Bujalski (77. Głowiński), Ślęzak, Golański (71. Karbowniak), Kowalski - Rodrigo, Cupriak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz