Szymon Salski: Teraz tworzymy prawdziwą „ekipę”.

Atmosfera w drużynie jest świetna – przekonuje kapitan zespołu ŁKS-u, Szymon Salski, który rozmawiał z dziennikarzem po zakończeniu niedzielnej prezentacji drużyny.

 

Jak wrażenia po dzisiejszej prezentacji?

Szymon Salski: Było świetnie. Miałem okazję brać już w udział w takiej prezentacji, ale wtedy graliśmy w I lidze i biliśmy się o awans do Ekstraklasy. Teraz jesteśmy w IV lidze, ale atmosfera niczym się nie różniła, kibice są świetni. Pokazali, że w tych biało-czerwono-białych barwach siła jest!

Wszyscy podkreślają, że wasze nowe koszulki prezentują się świetnie. Jak ocenisz jakość sprzętu od nowego sponsora technicznego – firmy Keeza?

Sz.S.: Koszulki wyglądają super, sam fakt, że mamy na przedzie kibiców, jest świetny. Drugi komplet to powrót do historycznego czarnego koloru, też bardzo mi się to podoba. Jakość jest dobra, ale więcej będę mógł powiedzieć po kilku treningach i meczach. Na pewno będziemy zadowoleni.

Zmienił się także skład drużyny – dołączyło do was czterech piłkarzy, kilku odeszło. Jak oceniasz zmiany kadrowe?

Sz.S.: Ja wierzę trenerom i sam też czuję, że jesteśmy mocniejsi. Jakość tej drużyny, jej umiejętności jako zespołu wzrosły. Mam nadzieję, że teraz spokojnie i ze sporą przewagą awansujemy do III ligi. Chciałem podkreślić, że teraz tworzymy prawdziwą „ekipę”.

Widać, że w zespole panuje świetna atmosfera. Czy to dzięki temu, że jesteście wychowankami ŁKS-u i graliście ze sobą w zespołach młodzieżowych?

Sz.S.: Na pewno ma to duży wpływ, ze względu na fakt, że każdemu zależy na losie naszego ukochanego klubu. Każdy daje z siebie wszystko. Nikt pod nikim nie chce kopać przysłowiowych dołków. Panuje zasada „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Na boisku i poza nim pomagamy sobie jak tylko możemy.

Na boisku będzie można was zobaczyć w akcji już za tydzień w niedzielę. Zagracie z Jutrzenką Warta – to chyba rywal średnio wymagający. W sam raz na początek rundy?

Sz.S.: Nie oceniajmy rywala „na papierze”. Wszystko zweryfikuje boisko. My wiemy o co gramy – interesuje nas tylko zwycięstwo.

Cel drużyny w tej rundzie?

Sz.S.: Cel jest tylko jeden – awans do III ligi z jak największą przewagą.

Za rok o tej samej porze…

Sz.S.: Będziemy walczyć o II ligę!