W kolejnym zimowym meczu kontrolnym ŁKS przegrał z Oskarem Przysucha.Łodzianie wyraźnie odstawali od rywali pod względem fizycznym. Przede wszystkim wolniej biegali, co jest zapewne efektem ciężkich treningów. Co prawda w środku pomocy starał się Paweł Hajduczek, ale Dawid Sarafiński i Adrian Kasztelan nie potrafili wykorzystać jego podań. Kasztelan raz pokazał, że jesienią był najlepszym asystentem swojego zespołu: w 27. min podał do Olafa Okońskiego, a ten wyprowadził ŁKS na prowadzenie,. Wkrótce mogło być 2:0, ale Adam Patora trafił piłką w słupek.
W defensywie łódzkiej drużyny słabo spisywał się Michał Zaleśny, po jego kolejnej pomyłce w 44. Bartłomiej Księżak doprowadził do remisu.
Po przerwie ŁKS grał ambitnie, lecz to przeciwnicy byli groźniejsi. Jednak to łodzianie znów objęli prowadzenie po strzale Hajduczka z z rzutu wolnego. Najbardziej doświadczony ełkaesiak popisał się świetnym uderzeniem nad murem. Wkrótce jednak znów był remis. Fatalnie zachował się Adam Sekuterski, który po niezbyt groźnym strzale wypuścił piłkę prosto pod nogi rywala, któremu pozostało tylko kopnąć do pustej bramki.
Trener Wojciech Robaszek przeprowadził kilka zmian, które jednak w większości osłabiły drużynę. Pozytywnie zaprezentowali się tylko juniorzy - Oskar Szumer i Krzysztof Borowski. Po uderzeniu pierwszego z nich bramkarz gości z trudem obronił. W 83. min po kolejnym błędzie Zaleśnego drużyna z Przysuchy zdobyła zwycięskiego gola.
12 lutego 2014 godz.19:15 - Aleksandrów Łódzki
ŁKS Łódź - Oskar Przysucha 2:3
Okoński 27.
Hajduczek 54.
ŁKS: Sekuterski - Zaleśny, Walencik, Zimoń, Mordalski (57. Szumer) - Sarafiński (46. Jurkowski), Ślęzak (46. Adamski), Hajduczek (57. Surowiec), Okoński (57. Borowski), Kasztelan - Patora (65. Jankiewicz)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz