Zimą drużynę z al. Unii wzmocnił m.in.
bramkarz Konrad Przybylski. Jego przyjście oznaczało odejście Kamila
Woźniaka, który grał w jesiennych meczach ŁKS. Według trenerów Przybylski ma większy potencjał od niego.
Woźniak trafił do Bzury Chodaków, gdzie występował, zanim trafił do ŁKS. Bzura rywalizuje w czwartej lidze, ale w grupie warszawskiej. Były bramkarz ŁKS zadebiutował już w swojej nowej drużynie - rozegrał cały mecz w sparingu z rezerwami Pelikana Łowicz. Bzura wygrała 4:0.
Z kolei Wiktor Żytek będzie występował w trzecioligowej Lechii Tomaszów, z którą już podpisał kontrakt. 20-letni pomocnik jesienią był podstawowym graczem drużyny z al. Unii, ale działacze postanowili jednak wypożyczyć zawodnika. Powodem była deklaracja Żytka, że jest fanem Widzewa, a także to, że bez zgody klubu wyjechał na mistrzostwa Europy amatorów w minifutbolu.
We wtorek i środę Żytek zagrał jeszcze w sparingach ŁKS z Omegą Kleszczów i Polonią Bytom. - Po tym ostatnim meczu ustaliśmy szczegóły umowy wypożyczenia i od piątku Wiktor będzie z nami trenować - mówi Adam Król, dyrektor sportowy Lechii.
W sobotę Żytek zagra w meczu kontrolnym swojego nowego klubu z KS Paradyż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz