Drugoligowa Polonia Bytom została pierwszym zespołem, który zdołał pokonać ŁKS w okresie przygotowawczym.
Dla łodzian rozegrany w Gutowie Małym sparing
był piątym podczas przygotowań do rundy wiosennej i zarazem pierwszym,
który zakończył się ich porażką. Trzeba jednak pamiętać, że ełkaesiacy
mierzyli się z najtrudniejszym do tej pory przeciwnikiem, Polonią Bytom, która zajmuje siódme miejsce w tabeli drugiej ligi. O wygraną było tym trudniej, że trener ŁKS
nie miał do dyspozycji aż ośmiu piłkarzy, którzy jesienią byli w
podstawowym składzie (wszyscy albo dostali wolne, albo leczą urazy).
Wojciech Robaszek nie mógł też skorzystać z Kamila Wóźniaka, który
dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu i wyjechał na testy do Bzury
Chodaków. Po raz drugi w ŁKS zagrał za to Witold Żytek, którego klub
chce wypożyczyć. Według działaczy ma stać się to w najbliższym czasie.Ponownie testowany był także Kamil Mazurkiewicz, pomocnik Concordii Piotrków. Zagrał jednak bardzo słabo, a po minie Robaszka było widać, że był to raczej jego ostatni występ w ŁKS-ie.
Jeśli chodzi o sam sparing, to łodzianie wcale nie musieli z Polonią przegrać. W drugiej połowie idealnych sytuacji nie wykorzystali jednak Aleksander Ślęzak i Adam Patora. Gola na 2:1 stracili zaś w końcówce po błędzie wspomnianego Mazurkiewicza. Już po stracie bramki do wyrównania mógł doprowadzić Ślęzak, ale jego strzał okazał się niecelny.
W sobotę ŁKS rozegra trzeci już w tym tygodniu sparing. Tym razem z pierwszoligowym GKS Bełchatów.
5 lutego 2014 - Gutów Mały
ŁKS Łódź - Polonia Bytom 1:2
Ślęzak (9.) Setlak (13.)
Wojsyk (85.)
ŁKS: Przybylski (46. Sekuterski) - Słyścio, Waleńcik (46. Zimoń), Ślęzak, Mordalski (55. Majcherowicz) - Żytek, Adamski, Mazurkiewicz, Okoński (67. Owczarek), Sarafiński - Patora (67. Pędziwiatr).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz