Trener Wojciech Robaszek zapowiada, że szansę pokazania się dostaną wszyscy zawodnicy. - Oczywiście tylko zdrowi - zastrzega. A to oznacza, że w Uniejowie nie wystąpią chorzy Szymon Salski i Michał Bielicki oraz kontuzjowany Adrian Filipiak.
Wystąpi za to bramkarz Konrad Przybylski, który ostatnio grał w Concordii Piotrków. Być może dojedzie też jego kolega klubowy Kamil Mazurkiewicz.
Tymczasem były kapitan ŁKS Michał Białek, z którego trener Robaszek po rundzie jesiennej zrezygnował, trenuje ze Zjednoczonymi Stryków. Pierwszym sprawdzianem Białka w nowym klubie będzie sobotni sparing z PTC Pabianice.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz