Łodzianie
rozpoczęli z trzema testowanymi graczami w podstawowym składzie. Między
słupkami mecz rozpoczął Pavlo Velimirović, na stoperze zagrał Maciej
Dąbrowski, a na lewej obronie Artak Andrikyan.
Już
pierwsza akcja mogła zakończyć sie golem dla ŁKS. Bartosz Romańczuk
dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a Dariuszowi Kłusowi zabraklo
centymetrów by skierować piłkę głową do siatki. W następnej akcji Tomasz
Nowak idealnie podał do wychodzącego w uliczkę Marcina Mięciela, ale
strzał napastnika ŁKS obronił nogami skracający kąt bramkarz Lechii. W
pierwszym kwadransie z dystansu uderzali jeszcze Nowak i Saganowski, ale
ich strzały minęły bramkę.
Gdańszczanie
po raz pierwszy zagrozili bramce ŁKS w 20 minucie. Prawą strona urwał
się Lukjanovs, idealnie podał na siódmy metr do Traore, który strzelił z
pierwszej piłki ale fantastycznie obronil Velimirović. Po kilku
minutach trójkową akcje przeprowadzili Dawidowski, Nowak i Traore, a
strzał tego ostatniego z 11 metrów znów w dobrym stylu obronił
czarnogórski bramkarz ŁKS.
Na
początku drugiej połowy z dobrej strony pokazali się wprowadzeni po
przerwie Marcin Kaczmarek i Maciej Bykowski. "Kaka" dośrodkowal w pole
karne, "Byczek" uderzył z pierwszej piłki, ale metr nad poprzeczką. W 60
minucie łodzianie stracili gola. Chwilę wcześniej na boisku pojawił sie
Wiśniewski i już przy pierwszym kontakcie z piłką strzelił bramkę. Z
rzutu wolnego dośrodkowal Poźniak, piłka spadła na głowę Wiśniewskiego,
który nie dał szans Velimirovicovi. Pięć minut później łodzianie
zmarnowali doskonałą sytuację. Bykowski urwał się obrońcom, przelobował
wychodzącego bramkarza, ale piłka poszybowała nad bramką. Za
moment kolejny rzut wolny egzekwował Poźniak i znów w polu karnym
łodzian było groźnie, ale na szczęście dwa strzały rywali zablokowali
obrońcy ŁKS.
W
koncówce łodzianie rzadko dochodzili do sytuacji strzeleckich. Z 16.
metrów strzelał Radosław Pruchnik ale trafił w środek bramki czym
ulatwił interwencję bramkarzowi.
Kolejny
mecz ełkaesiacy rozegraja także w Opalenicy w najbliższą środę, a ich
przeciwnikiem bedzie izraelski Hapoel Beer Sheva.
Lechia Gdańsk - ŁKS Łódź 1:0
Wiśniewski '60
ŁKS: Velimirović,
Stefańczyk (61 Gieraga), Dębrowski, Adamski (46 Łabędzki), Andrikyan,
Smolinski (46 Klepczarek), Klus (46 Pruchnik), Nowak (46 Kaczmarek),
Romańczuk (46 Bykowski), Saganowski (70 Kubicki), Mięciel (61 Kita)
Lechia: Małkowski, Deleu, Kożans, Vućko, Ajrapetyan, Lukjanovs, Machaj, Nowak, Popielarz, Traore, Dawidowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz