----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

środa, 13 sierpnia 2014

Robert Sierant: "Potrzeba czasu, aby lepiej rozumieć się na boisku".



Robert Sierant- Nie popełnia błędu tylko ten, kto nic nie robi - mówi Robert Sierant, stoper ŁKS, którego błąd kosztował łodzian stratę dwóch punktów w spotkaniu z GKP Targówek.

 To pan najbardziej zawinił przy stracie gola w meczu z GKP Targówek. 

 
Robert Sierant: Do mnie taka opinia nie dotarła.

Trener Wojciech Robaszek po straconej bramce krzyknął: "Robert, dlaczego nie pobiegłeś?".

- Nie słyszałem tego. Nie popełnia błędu tylko ten, kto nic nie robi. W decydującej fazie być może przydarzyła mi się pomyłka. Uważam, że nie należy się tłumaczyć, ale wyciągnąć wnioski, by nie dochodziło do podobnych wpadek. Uważam, że nasza gra defensywna wyglądała nieźle, lecz w drugiej połowie zabrakło nam dłuższego utrzymania się przy piłce. I skuteczności.

Spotkanie z GKP było twardym lądowaniem ŁKS w III lidze.

- Dużo w tym porównaniu prawdy. Należy pamiętać, że nasza kadra została radykalnie odmieniona. Potrzeba więc czasu, aby lepiej rozumieć się na boisku. Do tego zabrakło nam szczęścia, bo nie tylko pechowo straciliśmy gola w końcówce, ale po naszych strzałach piłka trafiła w poprzeczkę i słupek.

Najbliższy rywal - Omega Kleszczów - będzie bardziej wymagający. 

 
- Dla nas każdy przeciwnik będzie bardzo trudny. Trzecia liga to naprawdę spory przeskok w porównaniu z czwartą. Dodatkowo każdy rywal będzie się specjalne motywował na mecz z ŁKS, bo to firma z tradycjami. Spotkanie z GKP pokazało, że aby wygrywać na boisku, należy zostawić sporo zdrowia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz