----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Konferencja prasowa po meczu ŁKS – Włókniarz Moszczenica.

68
Po meczu ŁKS – Włókniarz Moszczenica na konferencji prasowej wypowiedzieli się szkoleniowcy obu zespołów – Wojciech Robaszek oraz Tomasz Fiszer.

Tomasz Fiszer (Włókniarz): Przede wszystkim gratuluję gospodarzom dobrego meczu. Spotkały się dwa zespoły, które zrealizowały już plan na ten sezon. Moi zawodnicy zdołali się utrzymać w lidze, ŁKS natomiast zapewnił sobie awans już pięć kolejek przed końcem. Dzisiejszy mecz pokazał różnicę, która dzieli oba klubu nie tylko na poziomie piłkarskim. Było widać kto gra dla kibiców. ŁKS dominował w każdym elemencie piłkarskim. Oby w trzeciej lidze łodzianom wiodło się tak samo dobrze. Tacy kibice zasługują, żeby co roku świętować awans.

Wojciech Robaszek (ŁKS): Chciałem pogratulować zawodnikom ŁKS-u, ale także kibicom. Dla takiej publiczności chce się grać i zwyciężać. Dzisiaj trybuny były głośne, kolorowe i robiły świetne wrażenie. Przez atmosferę, także przez te petardy i fajerwerki, ŁKS jest tak silny. Bez kibiców zwycięstwa by tak dobrze nie smakowały. Sam mecz oceniam  pozytywnie. Toczył się pod nasze dyktando od początku. Już w pierwszej połowie zdobyliśmy dwa gole, potem dołożyliśmy trzeciego po stałym fragmencie gry. Mieliśmy więcej sytuacji, ale końcowy wynik bardzo cieszy. A jeszcze bardziej cieszą trzy kolejne punkty na naszym koncie i zwiększenie przewagi nad drugim zespołem w tabeli. Podsumowując – to był bardzo udany dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz