----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

niedziela, 4 maja 2014

Sezon 2013/14: Włókniarz Zelów - ŁKS 0:5.



Piłkarze ŁKS nie pozostawili wątpliwości, że są jednym z głównych kandydatów do awansu do III ligi. W niedzielę pokonali na wyjeździe Włókniarza Zelów aż 5:0

Łodzianie, przyjeżdżając do Zelowa, znali już wynik swojego największego rywala, czyli KS Paradyż, który bezbramkowo zremisował z Concordią Piotrków Trybunalski. Aby odzyskać fotel lidera, musiał więc wygrać swoje spotkanie.

Od początku meczu widać było, że ŁKS jak najszybciej chce strzelić gola. Bliski trafienia był Szymon Salski, który minimalnie chybił po centrze Adriana Kasztelana. W 9. minucie zaś gola mógł strzelić Dawid Sarafiński, ale piłkę spod nóg wybili mu obrońcy. Napór ŁKS na bramkę rywali trwał przez całą pierwszą połowę, a najlepszą sytuację miał Adam Patora, który dostał znakomitą piłkę od Sarafińskiego. Zamiast strzelić jednak po ziemi, huknął nad poprzeczką. Kiedy wydawało się, że w pierwszej połowie bramka nie padnie, błąd popełnił Kamil Będkowski, syn byłego piłkarza ŁKS, który próbował zagrać piłkę do bramkarza. W odpowiedniej chwili przejął ją Sarafiński i strzelił z ostrego kąta. Gospodarze mieli w zasadzie tylko jedną sytuację do strzelenia gola, jednak strzał na klatkę przyjął Marcin Zimoń, a zagrożenie oddaliło się.



W drugiej połowie ŁKS grał już lepiej, niemal koncertowo i widać było, że zawodnicy wyciągnęli wnioski ze swojej słabszej gry. Podopieczni Wojciecha Robaszka atakowali na bramkę rywali i szybko padły kolejne gole. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Paweł Hajduczek przystawił tylko nogę i podwyższył wynik spotkania. W 56. minucie kolejny błąd rywali wykorzystał Jurkowski, który zagrał do Sarafińskiego, a ten strzelił kolejnego gola. Po chwili autor gola asystował przy bramce Kasztelana, a kibice wciąż czekali na bramkę Adama Patory, najlepszego strzelca ŁKS. W 78. minucie i on trafił do bramki rywali i ustalił wynik spotkania.
        

                IV liga 4 maja 2014 godz.13:00 - Łódź

           herb Włókniarz Zelów            
Włókniarz Zelów - ŁKS Łódź 0:5
                                                              Sarafiński 33, 56
                                                              Hajduczek 49
                                                              Kasztelan 69
                                                              Patora 78



ŁKS: Przybylski - Słyścio, Salski, Zimoń, Filipiak - Jurkowski, Ślęzak (77. Adamski), Hajduczek, Sarafiński (63. Zaleśny), Kasztelan - Patora

Włókniarz Zelów: Magini – Muszyński, Ratajczyk, Bendkowski, Perka (68′ Krajda) – Łukasz Jarosiński (46′ Kucharski), Jakub Dregier, Dolewka, Boczkiewicz, Bednarek – Norbert Dregier.

Widzów: 600 (w tym 250 z Łodzi).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz