Szefowie Widzewa Łódź zaproponowali Łukaszowi Staroniowi powrót do klubu z al. Piłsudskiego. Ten decyzji jeszcze nie podjął.
Staroń grał w Widzewie w poprzednim sezonie, ale furory nie zrobił. Latem przeniósł się do trzecioligowego ŁKS, do którego jest wypożyczony do końca grudnia, ale z opcją przedłużenia. Do Staronia ostatnio zadzwonił dyrektor Widzewa Michał Wlaźlik, który zaproponował mu udział w grze wewnętrznej. - Odmówiłem ze względu na uraz pleców, z którym wtedy się zmagałem. Teraz na szczęście jest już wszystko dobrze - mówi napastnik cytowany przez portal widzewiak.pl.
Dodaje, że wiosną chciałby grać na wyższym poziomie, ale ze względu na możliwość przedłużenia wypożyczenia nie wszystko zależy od niego. - Myślę, że po Nowym Roku będzie wiadomo więcej - mówi odnośnie do powrotu do Widzewa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz