poniedziałek, 13 stycznia 2014
ŁKS na razie trenuje w starym składzie. Kiedy nowi piłkarze?
W szatni lidera IV ligi na razie nie ma tłoku. Do tej pory pojawił się w niej tylko jeden nowy zawodnik. To pomocnik Paweł Hajduczek, dla którego trener Wojciech Robaszek widzi rolę lidera drugiej linii. - W najbliższych dniach na pewno z nami nie będzie nikogo nowego - przyznał przed poniedziałkowymi zajęciami szkoleniowiec.
Wszystko wskazuje na to, że kandydaci do zespołu pojawią się dopiero na sobotnim sparingu z Włocłavią Włocławek. Na liście trenera Robaszka są bramkarz Konrad Przybylski i pomocnik Kamil Mazurkiewicz. Obaj są zawodnikami Concordii Piotrków. Nieoficjalnie mówi się, że pozyskanie wspomnianych graczy to raczej marzenia, bowiem za obu zawodników trzeba zapłacić.
Teraz łodzian czeka tydzień ciężkiej pracy. W poniedziałek, środę i piątek podopieczni trenera Robaszka o godz. 17.30 będą trenować w hali, a następnie na sztucznej murawie na obiekcie przy al. Unii. We wtorek i czwartek ełkaesiacy będą ćwiczyć o godz. 19, ale za to tylko na sztucznym boisku. - Oczywiście, jeżeli warunki pogodowe nie ulegną zmianie - zaznacza szkoleniowiec.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz