----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

niedziela, 17 listopada 2013

Woźniak: Zawodnikowi Zjednoczonych wyszedł strzał życia.


16Kamil Woźniak nie miał zadowolonej miny po niedzielnym starciu ze Zjednoczonymi Stryków. ŁKS po wyrównanym meczu ostatecznie przegrał 1:2 i poniósł tym samym drugą w tym sezonie porażkę na własnym stadionie


To już drugi mecz, w którym po czerwonej kartce dla ełkaesiaka tracicie gola i przegrywacie spotkanie. To przypadek czy faktycznie nie potraficie grać w osłabieniu?
   
Nie wiem nawet za co Dawid Sarafiński dostał tę czerwoną kartkę, jak usiądziemy w szatni to o tym porozmawiamy. Ciężko się gra w dziesięciu na jedenastu. Dzisiaj to był taki wyrównany mecz, już do przerwy 1:1. Przyjechała do nas drużyna, która faktycznie chciała atakować i strzelić nam bramki. My też pragnęliśmy zdobyć gole… Swoją drogą uważam, że to był najlepszy mecz piłkarsko z obu stron. Zmierzyły się drużyny, które chciały grać w piłkę, a nie tylko ją kopać.

Jak z Twojej perspektywy wyglądała ta pierwsza stracona bramka?

Pierwsza bramka… Ktoś kopnął na siłę, piłka leciała i nagle skręciła, chciałem obronić, ale nie udało się… Tak się czasami zdarza.

A przy drugim trafieniu można się było lepiej zachować?

Powiem szczerze – nie było szansy, zawodnikowi Zjednoczonych wyszedł strzał życia.

Dzisiejsza porażki nie zmienia faktu, że po rundzie jesiennej będziecie liderem tabeli. Z perspektywy tych dotychczasowych meczów, jak oceniłbyś pierwszą część sezonu? Było łatwiej niż się spodziewaliście?

Dla nas założenie było proste: musieliśmy jesienią wygrać jak najwięcej meczów, bo wiadomo, że na wiosnę będzie się nam grało jeszcze trudniej. Dzisiejsza trzecia porażka w sezonie boli, ale mam nadzieję, że za tydzień uda się wygrać i dopiszemy kolejne 3 punkty do swojego dorobku na zakończenie rundy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz