Odradzający się niczym feniks z popiołów Łódzki Klub Sportowy w
najbliższą niedzielę podejmie na własnym boisku drużynę Pogoń-Ekolog ze
Zduńskiej Woli. W 105. roku istnienia drużyna piłkarska ŁKS-u zmuszona
jest rozpocząć rozgrywki od poziomu IV ligi, nie oznacza to jednak
upadku, a wręcz przeciwnie – nowy początek!
Podopieczni trenera Wojciecha Robaszka zmierzą się z
zespołem, który poprzedni sezon zakończył na 14. miejscu w lidze.
Niewątpliwym atutem Pogoni będzie doświadczenie zdobyte na tym szczeblu
rozgrywek, którego brakuje ełkaesiakom – łodzianie w najbliższą
niedzielę rozegrają bowiem pierwszy w tym składzie mecz o stawkę.
Ambitni piłkarze „nowego” ŁKS-u zapowiadają jednak walkę o zwycięstwo.
– W sparingach zaprezentowaliśmy się z dobrej strony, a przecież
graliśmy z przeciwnikami teoretycznie silniejszymi od nas. Na boisku
zostawimy serce i mam nadzieję, że dodatkowym wsparciem będą dla nas
kibice – mówił w wywiadach jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy
ŁKS-u, obrońca Michał Białek.
Skonstruowana przez trio trenerskie Robaszek-Skrzypiec-Pokrywa
drużyna jest ciekawą mieszanką młodości i doświadczenia. Zawodnicy
deklarują, że ŁKS zajmuje szczególne miejsce w ich sercu i zapewniają,
że grę z przeplatanką na piersi traktują jako duże wyróżnienie. Jeśli
uwiarygodnią to zaangażowaniem i wolą walki, mogą być spokojni o
wsparcie ze strony fanów.
Na niedzielne spotkanie przygotowano 2 200 wejściówek dla kibiców.
Organizatorzy mają nadzieję, że sprzedane zostaną wszystkie bilety, a
kibice dopomogą w pierwszym, historycznego zwycięstwie w IV lidze.
Zwycięstwie, które będzie symbolicznym początkiem odbudowy potęgi
Łódzkiego Klubu Sportowego.
IV liga, grupa łódzka
25.08.2013, godzina 17:00
ŁKS Łódź – Pogoń-Ekolog Zduńska Wola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz