Po raz pierwszy ŁKS zagrał w nowym ustawieniu z trzema obrońcami. Jak po meczu przyznał trener Marek Chojnacki, taka taktyka będzie preferowana w rozgrywkach ligowych. Widać było, że trójka obrońców spisuje się lepiej niż wcześniej czwórka. Chojnacki tłumaczył, że do takiego wariantu potrzeba szybkich, skrajnych pomocników. W takiej roli widzi Dawida Piekielnego i Brazylijczyka Rodrigo.
Gra ŁKS w tym ustawieniu wyglądała dobrze. Już w 26. min łodzianie wyprowadzili szybką kontrę, po której na bramkę strzelał Łukasz Staroń. Bramkarz gości odbił piłkę przed siebie, ale do piłki dobiegł Rodrigo i było 1:0. Pod koniec pierwszej połowy goście wyrównali po golu Kwiatkowskiego, który trącił piłkę i zmylił dobrze interweniującego przez cały mecz Adama Sekuterskiego. Po przerwie trenerzy ŁKS dokonali zmian, ale mimo to wciąż utrzymywali przewagę. Przy bramce znów główną rolę odegrał Rodrigo, który wycofał piłkę do Aleksandra Ślęzaka. Ten płaskim strzałem w długi róg zdobył zwycięskiego gola.
ŁKS za tydzień rozegra ostatni sparing. Jego rywalem będzie KS Paradyż. Od przyszłego tygodnia łodzianie będą trenować na naturalnej murawie.
7 marca 2015 - Łódź
ŁKS Łódź - Sokół Aleksandrów Łódzki 2:1
Rodrigo (26.) Kwiatkowski (45.)
Ślęzak (55.)
ŁKS: Sekuterski - Zimoń, Sierant, Salski - Sarafiński, Ślęzak, Bujalski, Rodrigo, Golański, Różycki - Staroń oraz Filipiak, Szumer, Patora, Głowiński, Cupriak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz