poniedziałek, 16 marca 2015
Sparing: ŁKS - KS Paradyż 1:0.
Teoretycznie ełkaesiacy powinni zacząć ligę w ten weekend, ale po wycofaniu się z rozgrywek GKP Targówek mieli wolny termin. Trenerzy postanowili wykorzystać go na rozegranie dodatkowego sparingu. Łodzianie po przeciętnym meczu ograli w nim KS Paradyż 1:0. Niespodziewanie czwartoligowiec był wyrównanym rywalem, a piłkarze ŁKS w każdej z połów stworzyli sobie po dwie dobre sytuacje. Najpierw po strzale głową Marcina Zimonia z dobitką nie zdążył Łukasz Staroń, a minutę później po centrze Rodrigo z lewej strony strzałem z woleja gola zdobył Adam Patora. W drugiej części meczu najlepsze akcje mieli Aleksander Ślęzak, który próbował szczęścia z rzutu wolnego, oraz Dominik Głowiński mocnym strzałem z ostrego kąta.
Ełkaesiacy w pierwszej połowie grali trójką obrońców, w drugiej - czwórką. To pierwsze sprawdziło się o wiele lepiej i jak po raz kolejny zapowiedział Marek Chojnacki właśnie tak jego zespół grać będzie wiosną.
Przed spotkaniem drużyna miała sesję zdjęciową. Zabrakło na niej tylko Michała Zaleśnego. Za tydzień ŁKS rozpocznie ligę meczem z Omegą Kleszczów.
14 marca 2015 - Łódź
ŁKS Łódź - KS Paradyż 1:0 (1:0)
Patora (11.)
ŁKS Łódź: Kołba - Zimoń, Sierant, Salski - Cupriak, Bujalski, Ślęzak, Golański, Rodrigo - Patora, Staroń oraz Karbowniak, Szumer, Głowiński, Różycki, Sarafiński, Sekutereski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz