----ŁÓDŹ MOIM MIASTEM ŁKS MOIM ŻYCIEM-------*1908-2015*-------107 LAT TRADYCJI----
OSTATNI MECZ: 3 maja 2015 (III Liga) Polonia Warszawa – ŁKS Łódź 1:2 (0:1) / Bramki: Arłukowicz 74 - Sarafiński 14, Martins 87 (kar.)
Najbliższy mecz:
6 maja 2015 godz.18:00 (III liga)
ŁKS Łódź - Lechia Tomaszów Mazowiecki

sobota, 2 sierpnia 2014

Sparing: ŁKS - Włókniarz Moszczenica 8:1.


ŁKS Łódź - Włókniarz Moszczenica 8:1
W ostatnim sprawdzianie przed startem III ligi piłkarze ŁKS Łódź rozbili Włókniarza Moszczenicę 8:1. Bohaterem meczu został zdobywca trzech goli - Adam Patora.

- Z każdej porażki wyciągamy wnioski, dlatego dzisiaj sięgnęliśmy po innych piłkarzy - powiedział po wygranej z Włókniarzem Wojciech Robaszek. Po ostatnich sparingowych przegranych tym razem trener ŁKS nie miał powodów do narzekania, bo jego podopieczni zagrali bardzo dobrze i przede wszystkim niezwykle skutecznie.

Sparing z Włókniarzem służył m.in. sprawdzeniu Roberta Sieranta, Arkadiusza Mysony i Łukasza Staronia. Z tej trójki najlepiej zaprezentowali się Sierant i Mysona. Pierwszy imponował spokojem w obronie i dokładnymi podaniami do skrzydłowych. Mysona szybko pokazał z kolei, że jest o wiele lepszym lewym obrońcą od tych, którzy grali w ŁKS w poprzednim sezonie. Dodatkowo był też stałym wykonawcą rzutów wolnych. To właśnie po jego trzeciej centrze z rzutu rożnego wynik meczu w 10. min otworzył Aleksander Ślęzak. Pierwszy gol rozwiązał worek z bramkami, których ełkaesiacy zdobyli jeszcze siedem.

Aż trzy z nich zdobył wracający do formy Adam Patora, który podobnie jak w poprzednim sezonie imponował skutecznością. Jego najładniejszym golem był ten ostatni, gdy po podaniu Artura Golańskiego efektownym półwolejem pokonał bramkarza rywali. Patora w ten sposób udowodnił, że to on jest nr 1 w ataku ŁKS. Rywalizujący z nim o miejsce w składzie Staroń co prawda się starał, ale gola nie zdobył.

Ładną bramkę zdobył też Przemysław Różycki, który popisał się precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego z okolicy 20. metra. Jeśli chodzi o straconego gola, to w głównej mierze obciąża on konto Mysony, który źle zagrał do tyłu i zaliczył stratę. Nawet to nie obniża jednak jego dobrej oceny za występ.

W meczu nie zagrało kilku podstawowych graczy, którzy są kontuzjowani lub chorzy. Zabrakło m.in. Szymona Salskiego, Kamila Cupriaka i Adriana Kasztelana. Wszyscy mają wrócić do treningów w przyszłym tygodniu.


 

                 2 sierpnia 2014, 11:00 - Łódź
   
                         
ŁKS Łódź - Włókniarz Moszczenica 8:1 (5:0)
Ślęzak (10.)                 Brylikowski (85.) 
Patora (19., 33., 53.)
Różycki (35.)
Sarafiński (41.)
Golański (52.)
Okoński (90.)

 

ŁKS: Gąsiński - Bielecki (46. Gul), Zimoń (46. Brodecki), Sierant, Mysona - Różycki, Ślęzak (69. Adamski), Golański (61. Okoński), Sarafiński (75. Szumer) - Staroń (56. Zaleśny), Patora.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz